Jak co dzień rano, witam się z naszym siedmiomiesięcznym szczeniakiem Kliwrem, który o poranku jest szczególnie wylewny, a potem – ciągle w piżamie – śpieszę wypuścić go na taras, żeby sobie ulżył po całej nocy. Stoję w drzwiach i wmawiam sobie, że wcale nie jest mi chłodno – tymczasem Kliwer, zamiast skrupulatnie zadrzeć tylną łapę, Read More
Na pewno znacie historyjkę o tym, jak pewnej szacownej kurze wypadło piórko, a fakt ten obiegł okolicę lotem błyskawicy. Plotka rosła i rosła, aż w końcu wieś huczała „breaknewsami”, że nie tylko ta jedna, ale pięć kur z własnej woli oskubało się i zdechło, walcząc o względy koguta. Otóż trochę podobnie jest z Wyspą Wielkanocną Read More
Wczoraj w gościnnej księgarni Wydawnictwa Czarne odbyła się prezentacja nowej skrzydlatej książki, jaka wykluła się na naszym czytelniczym rynku. To Kalendarz ptaków Marka Pióry, wydany nakładem Paśnego Buriata Piotra Brysacza. Marek Pióro jest autorem popularnego i cenionego ptasiarskiego bloga Plamka Mazurka, na którego łamach już od lat snuje opowieści o ptasich zwyczajach, ptakach w kulturze, przygodach Read More
Z racji okołozawodowych mój mąż interesuje się lotnictwem; ostatnio – trochę z ciekawości, a nieco dla hecy – obejrzeliśmy kilka krótkich filmików o luksusowych samolotach obsługujących loty długodystansowe. Ba; luksusowych to mało powiedziane! To były latające hotele, latające pałace wręcz. W niektórych pasażer miał do dyspozycji TRZY pomieszczenia tylko dla siebie, włączając superwygodną sypialnię i… Read More
Ranek. Jeszcze nie zdążyłam na dobre ubrać się, nie mówiąc o oprzytomnieniu i założeniu okularów, gdy mąż przybiega z drugiego końca mieszkania. – Szybko, chodź! – Co się stało? – Dzięcioł jest w ogródku! Taki duży, czarno-brązowy! – …Niemożliwe!?… Dasz mi okulary? – Aparat! – Ale ja nie wiem, gdzie jest aparat… A lornetka? Gdzie Read More
Mam wielki sentyment do Parku Skaryszewskiego. To właśnie tutaj miały miejsce oba nasze wesela: jedno w zimie, przy trzaskającym kominku, drugie późną wiosną, przy drzwiach otwartych kusząco na restauracyjny ogródek – i dalej, na rozległy, tętniący zielenią park. Położony jest stosunkowo niedaleko od nas, a na dodatek mijam go zawsze, gdy jadę do pracy. Tutaj Read More
Czasem odszukuję dzienniki z dawnych moich podróży i czytamy je z mężem: ja odkrywam dawną siebie, przypominam sobie niegdysiejsze dzieje, a mąż poznaje mnie w innym świetle, śledząc moje trasy i refleksje. Obydwoje mamy z tego dużo frajdy. Ostatnio odgrzebałam stary zielony zeszyt, który spontanicznie kupiłyśmy z moją znajomą pierwszego dnia naszej podróży do Tajlandii, by Read More
– Zuzanno, szybko! Wrony chciały zadziobać podlota! Wyskakuję z łóżka, półprzytomna, dopiero zbudzona; dociera do mnie, że mąż – który był na spacerze z psem – stawia na podłodze jakieś pudełko. Zakładam okulary i w półmroku zaglądam do środka: na dnie leży bezwładnie mały ptak i co chwila poskrzekuje. Co robić? Podnoszę, oglądam. Ran nie Read More
Wydawnictwo Feeria (dział Science) przysłało mi do recenzji książkę Jima Robbinsa Zadziwiający świat ptaków. Nie ukrywam, że poczułam się zaszczycona faktem, iż wydawcy pragną poznać właśnie moją opinię o tej świeżej publikacji, toteż postaram się podejść do sprawy z tym większą rzetelnością. Ocena ogólna Najpierw „krytyka zewnętrzna”, jak by to powiedzieli historycy – a w Read More
P | W | Ś | C | P | S | N |
---|---|---|---|---|---|---|
« maj | ||||||
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 |